niedziela, 26 stycznia 2014
czwartek, 9 stycznia 2014
1-START!!!
O tak , to już dzisiaj pierwszy dzień Liceum, przez całe wakacje na to czekałam. Ubrałam się w brzoskwiniową spódnicę i czarną boxerkę, baleriny oraz wzięłam torebkę również w tym kolorze . Z Magdą miałam się spodkać już na miejscu. Magda to moja N.P.N.C.Ż. czyli najlepsza przyjaciółka na całe życie! Ma śliczne krótkie czarne włosy i cudowne zielone oczy. Jest śliczna i ładnie się ubiera, nic tylko zazdrościć. Ehhh.. trzeba się z tym pogodzić. A teraz ruszamy!!!
[...] W szkole...
Jednak nie było tak kolorowo jak mi się zdawało. Na początku musiałam iść do sekretariatu po jakiś tam plan zajęć i zobaczyłam to: Moja ciocia jest tutaj wice dyrektorem ! Nigdy się tym nie chwaliła i teraz poczułam że wcale nie będzie tak łatwo... Ciocia cały czas mi docina apropo mojego wyglądu. Na szczęście udało mi się ominąć spotkania z nią. Na domiar złego na korytażu potrąciłam Weronike! Laskę która zawsze mi dokuczała. Była ładna nie powiem , miała duże cycki , ale również pusto w głowie i lekki tłuszczyk, powinna sobie zrobić odsysanie jak jej mama... Tak czy inaczej jej nie zauważyłam co skończyło się nie przyjemnom wymianą zdań.
-Uważaj gdzie leziesz szmato!
-Niestety nie miałam cię jak minąć , coż nie należysz do nalszczuplejszych dziewczyn w tej szkole..
-Lepiej miej się na baczności bo zniszczę cię jasne ?!!-nie wiem czemu jej tak pysknęłam , najwyraźniej nie tylko zmienił się mój wygląd. Kiedyś nawet bym nie pomyślała czegoś obraźliwego a co dopiero wykrzyczała prosto w twarz! W korytarzu zauważyłam Mandarynę (czyli Magdę ) , która odrazu rzuciła mi się na szyję .
-Witaj licealistko.
-Witam
-No i jak są jakieś ciacha ?
-Są, i to dwa!- Dwa największe ciacha w szkole to Jake i Matty. Gracze drużyny koszykarskiej i siatkarskiej. Bogowie sexu. Razem z Magdą marzymy o nich odkąt skończyłyśmy podstawówkę. Już w gimnazjum zaczęli uczęszczać na treningi do liceum~! Gdy się patrzy na ich mięśnie to wszystkie części ciała drżą.
-O wilkach mowa...-Przez korytarz szli oni razem z tymi upierdliwymi chearliderkami. Wszystcy którzy ich podziwiali byli ustawieni pod ścianami w tym MY. Nagle oczy moje i Mattiego zetknęły się jakby miały się już nigdy więcej nie spotkać. Matty obczaił mnie i się uśmiechnął, przez co przestałam oddychać. Złapałam Mandarynę za rękę i pociągnęłam do toalety.
-Widziałaś to ?! On patrzył się na ciebie!- nie potrafiłam nic odpowiedzieć . Nie byłam w stanie. Podczas gdy moja przyjaciółka skakała z radości.
[...]W domu
Cały czas na siłach trzymał mnie ten jeden zniewalający uśmiech. Przez co i ja zaczęłam się uśmiechać. Na moje nieszczęście rodzice to zauważyli.
-kotku? czy ty się zakochałaś?- jak zawsze moja mama musiała coś palnąć.
-mamo , po prostu się cieszę liceum
-tak tak , gdy ja byłam w twoim wieku..........- i zaczęła się opowieść o miłościach mojej mamy co wcale mnie nie obchodziło, a wręcz obrzydzało... Bo nie ma to jak romanse mojej mamy. Szybko wywinęłam się z kolacji. Przed snem wysłuchałam jeszcze zachwytów Magdy i nareszcie mogłam zasnąć....
____________________________________________________________________Cześć , mam prośbę jeżeli ktoś z was to czyta to bardzo proszę o jaki kolwiek komentarz, bardzo mi na tym zależy więc bardzo proszę :* dzisiaj krótki rozdział ale następny będzie dłuższy i dziękuję za czytanie <3
środa, 8 stycznia 2014
Prolog;
Idę do liceum, krainie marzeń i sukcesów, miłości i trudnych wyborów. Przez wakacje musiałam się przygotować to tych cudownych 3 lat mojego życia. W gimnazjum nie zbyt podobałam się innym i byłam wytykana palcami. Musiałam to zmienić. A jak zapytacie? Na całe szczęście mój starszy brat jest wizażystą, praktycznie cała moja szafa jest wyrzucona na śmietnik a stare ubrania zostały wymienione na sexowne kostiumiki :) Nareszcie byłam gotowa i przede wszystkim odmieniona :D
It's me Dagmara***
Wstęp:
Cześć, nazywam się Dagmara Krupa (nazwisko ściemnione :) ) ten blog będzie opowiadał o Licealnym Życiu pewnej nastolatki, przed laty odrzucona przez społeczeństwo, ale teraz wraca z wielkim HUKIEM! Mam nadzieję żę wymyślona przeze mnie historia wam się spodoba . W gruncie rzeczy jest podobra do przygód serialowej JENNY z serialu INNA, ale ja postanowiłam zrobić to wedłóg siebie :) Liczę na wiele komentarzy i mam nadzieję żę polecicie to znajomym :**
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)